Nie tylko czerń nas wyszczupla. Jakie kolory odejmą nam lat i kilogramów?
Przyjęło się, że czerń wyszczupla
i maskuje mankamenty krągłej sylwetki. Kolor ten jest ponadczasowy, uniwersalny
i bardzo modny. Jednakże noszenie go w każdej stylizacji oraz nadużywanie, na
pewno nie przysłuży się naszemu ogólnemu lookowi. A przecież każdej z nas
zależy na tym, aby wzbudzać zainteresowanie otoczenia i słyszeć szczere komplementy
na swój temat. Bogata gama kolorów pozwala skutecznie zamaskować niedoskonałości
figury, zaś umiejętne operowanie barwami z pewnością odejmie nam kilka lat. Diabeł
tkwi we właściwym doborze odcienia.
Czerń bywa zdradliwa
Zdarza się, iż mamy za sobą
pracowity tydzień. Nieprzespane noce i stres fatalnie odbijają się na wyglądzie
i kondycji naszej skóry. Twarz jest poszarzała, skóra przybiera niezdrowy
koloryt. Sińce pod oczami wskazują na brak odpowiedniej ilości tlenu czy
nawodnienia. Wybierając bluzki, żakiety czy inne części garderoby, która znajdują
się w sąsiedztwie naszej twarzy, dodatkowo podkreślamy nasze zmęczenie i niepotrzebnie
dodajemy sobie lat. Czerń bezlitośnie obnaża wszelkie niedoskonałości skóry.
Podobnie, rzecz ma się z noszeniem letnich spódnic i robaczków w czarnym
kolorze. Jeśli nie jesteśmy posiadaczkami ładnie opalonym nóg, to bladość skóry
zostanie od razu podkreślona. Panie, które borykają się ze zmianami skórnymi na
nogach lub żylakami mogą je uwidaczniać, właśnie przez zakładanie czarnej
odzieży. Jeśli już musimy lub bardzo chcemy założyć letnią spódnicę czy krótkie
spodnie na gołe nogi, to musimy je czymś opalić. Można skorzystać z kąpieli
słonecznych, balsamów brązujących, samoopalaczy, mgiełek barwiących czy popularnych
rajstop w sprayu. Zamaskują one niedoskonałości i sprawią, ze zniknie kontrast
pomiędzy bladością skóry a intensywnością koloru odzieży.
Granatowy zawrót głowy
Bezpiecznym kolorem, który optycznie
wyszczupla jest granat. To bardzo bezpieczna propozycja, która idealnie sprawdzi
się na wielu okazji, od wesela, po ważne spotkanie biznesowe. Zawsze wygląda
elegancko i stonowanie. Świetnie komponuje się, zarówno z mocniejszymi
dodatkami - fuksją, pomarańczowym, żółtym, jak i z bardziej spokojnymi
odcieniami- ecru, biel, kość słoniowa, pastelowy róż, fiołkowy, a nawet cappuccino
itp. Intensywność tego koloru zamaskuje zbyt krągłe biodra, szerokie ramiona
czy wystający brzuszek.
Czerwień – ognista dama
Wbrew pozorom – odcień karminowy,
koralowy i inne pochodne czerwieni to bardzo ciekawa propozycja dla tych pań,
które pragną wyróżnić się z tłumu. Dobry fason sukienki czy spodni na pewno nie
doda nam ani lat, ani kilogramów. Czerwień ładnie współgra z porcelanową cerą i
bardzo ciemnymi włosami. Możemy dobrać do niej dodatki w kolorze czarnym, ponieważ
to najbardziej zachowawcze i bezpieczne połączenie. Ale nie będą to szpilki,
czółenka, pasek czy kopertówka.
Zielono mi…
Kolory ziemi, to najmodniejsze
barwy w sezonie. Warto zdecydować się na noszenie ich podczas letnich upałów.
Zieleń, ładny brąz czy khaki są nie tylko modne, ale podkreślą urodę każdej
kobiety, bez względu na proporcje jej sylwetki. Dobrze będą się w nich czuły
panie - wiosny, jak również posiadaczki chłodnego typu urody oraz rudowłose. Kolory
te można stylizować na różne sposoby. Pasują do nich dodatki w białym i
bardziej stonowanym kolorze – ecru itp. Brąz można doskonale przełamać kolorem
pomarańczowym. Seledyn, morski oraz
miętowy to chłodne kolory, ale ich urok doceni każda kobieta. Rewelacyjnie
sprawdzą się na każdą okazję, a ponadto pasuje do nich granat, kobalt,
pastelowy róż itp. Niedawno odbył się ślub Księcia Harrego. Jego babcia- Królowa
Elżbieta II zdecydowała się na kanarkowy komplet. To był zdecydowanie strzał w
przysłowiową dziesiątkę. Kolor nie tylko odjął jej lat i wypogodził rysy
twarzy, lecz również wspaniale podkreślił jej piękną, jasną cerę.
Szaro, ale nie ponuro
Różne odcienie szarości, łącznie
z grafitowym, to doskonała propozycja nie tylko do pracy czy na oficjalne uroczystości.
Szarości można łączyć z prawie każdym, intensywnym odcieniem- fuksją, różem,
czerwienią, granatem, kobaltem. Wymieniać można w nieskończoność. Kolor ten, w
nieco ciemniejszym tonie na pewno wyszczupli krągłości oraz podkreśli np.
piękno zielonej tęczówki oczu.
Jak widać czerń wcale nie musi być jedynym kolorem, który zamaskuje mankamenty naszej krąglej sylwetki. Warto bawić się modą i eksperymentować z kolorami. Ostatecznie, nasze życie powinno składać się z wielu odcieni. Nie tylko koloru białego i czarnego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz