Największe grzechy modowe pań w rozmiarze XL

Największe grzechy modowe pań w rozmiarze XL

Moda rządzi się swoimi prawami. To, co idealnie pasuje jednej osobie, niekoniecznie musi dobrze wyglądać na innej. W doborze garderoby nie liczą się aktualne trendy i to, co podpatrzymy u koleżanki, ale ważna jest znajomość wad i zalet swojej figury. Dobrze ubrana kobieta to taka, która eksponuje atuty swojej sylwetki, a kamufluje jej mankamenty.  

Zasłaniamy to, co piękne, a uwidaczniamy strefy problematyczne

Wiele kobiet ma tendencje do ukrywania atutów swojej sylwetki – nosimy zbyt duże swetry, zasłaniamy piękny dekolt, ukrywamy zgrabne nogi. Z drugiej jednak strony, obsesyjnie podkreślamy to, co powinnyśmy ukryć. Szczupłe ramiona czy smukłą szyję owijamy szalem lub apaszką, za to eksponujemy pulchne stopy w nieodpowiednio wyprofilowanych szpilkach. Podobnie, rzecz ma się, z doborem spódnic. Nie zawsze, wybieramy pasujący do nas fason. Idąc za trendami mody, ulegamy jej wpływom i biernie ją czasem naśladujemy. Na ulicach panuje moda, która dotyczy m.in. pań o figurze gruszki, które namiętnie noszą spódnice ołówkowe. W tego typu stylizacji, optycznie dodają sobie jeszcze kilku centymetrów w masywnych biodrach i dodatkowo podkreślają dysproporcję w partii ramiona- biodra.

Buty, ale jakie?

Pulchne stopy, niekorzystnie wyglądają, w zbyt wyprofilowanych szpilkach, czółenkach czy balerinach. 

https://fotka.com/forum/moda_i_uroda/946818,Jak_sie_NIE_ubierac_/3

Jeśli posiadamy tego typu mankament, to należy wybierać bardziej zabudowane fasony. Posiadaczki bardzo masywnych łydek i kostek, powinny, w ogóle przemyśleć manierę ciągłego noszenia szpilek i wybierać bardziej bezpieczne obcasy typu słupek, stożek czy kaczuszka.

Pasek nie tam, gdzie trzeba

Umiejętnie dobrany pasek, może pięknie zbudować lub podkreślić talię. Jednakże, wiele kobiet wybiera zbyt masywne lub przeciwnie, zbyt wąskie paski, które umieszcza w newralgicznych miejscach swego ciała – zazwyczaj podkreślając tym, najszersze jego partie. Panie, posiadające masywny brzuszek, nie powinny, dodatkowo uwypuklać go źle założonym paskiem. Pamiętajmy, że wszystkie dodatki, mogą, zarówno dodać kilogramów, jak i nam ich nieco odjąć.

 Kolory, które krzyczą

W stylizacji XL o mocnym, wyrazistym czy drapieżnym charakterze, musimy zdecydować się tylko na jeden kolor bazowy i do niego dobierać już bardziej stonowane i subtelne dodatki. W przeciwnym razie, niepotrzebnie dodamy sobie kilogramów oraz lat. Jeśli nasza stylizacja opiera się na połączeniu kolorów fuksji, pomarańczy, neonowej zieleni, a wszystko to połączymy w jedną całość, to efekt będzie widoczny w promieniu kilku kilometrów. Jednakże taki kierunek, z pewnością nie przysporzy nam zbyt wielu komplementów, lecz przeciwnie, narazi nas na lekkie kpiny. Wyrazisty kolor u kobiet w rozmiarze XL, jak również u pań w rozmiarze S i M, nie lubi towarzystwa wielu nasyconych barw. Należy go, albo czymś tonować albo też, zdecydować się na bezpieczne połączenia z czernią czy beżem. Taka propozycja, nigdy nie wychodzi z mody i jest uniwersalna, obojętnie, jaki rozmiar nosimy i ile, aktualnie wiosen liczymy. Beż pięknie łączy się z fuksją, mocny różem czy bardzo wyrazistą zielenią. Czerń pasuje do wszystkiego i zawsze lekko ochładza stylizację, odejmując sylwetce ciężkości. Dotyczy to, szczególnie, tych połączeń, które występują w odcieniach ognistej czerwieni, burgundy i karminu.

Ujarzmiony biust

Wiele puszystych pań dobiera nieodpowiednie staniki. Biust wylewa się z za głębokiego dekoltu. Efekt, zamiast oczarowywać, zdaje się być lekko niesmaczny. Zasada brzmi- stanik dobieramy idealnie do rozmiaru swojego biustu a dekolt powinien subtelnie odsłaniać rower pomiędzy piersiami (nie więcej niż około 0,5 cm).   

Spodnie – nie za duże, nie za małe

Panie w rozmiarze XL, albo decydują się na workowate spodnie, albo też, wybierają fasony zbyt obcisłe.

https://fotka.com/forum/moda_i_uroda/946818,Jak_sie_NIE_ubierac_/3

 Dobrze skrojone spodnie, muszą lekko opinać pośladki, ale z pewnością nie powinny wrzynać się w tą cześć ciała, gdzie plecy kończą swą szlachetną nazwę.  Rurki z powodzeniem mogą nosić wszystkie panie, również te, w rozmiarze XL. Grunt do odpowiednie dopasowanie do danego typu figury.

Dobór garderoby to wspaniała zabawa i świetny relaks. Warto, jednak przed podjęciem decyzji o kolejnym zakupie, realnie ocenić typ swojej sylwetki i poszukać propozycji stylistów, dedykowanych naszemu typowi figury. Wówczas, każda część naszej garderoby, będzie chętnie i często noszona, a stylizacje dodają nam seksapilu, kobiecości i atrakcyjności.

Cudowna moc aloesu dla pięknej i zdrowej skóry.

Cudowna moc aloesu

Aloes to roślina, która obecnie robi furorę w branży kosmetycznej.  Jego dobroczynna moc jest znana od wieków.  Warto wprowadzić ten naturalny kosmetyk do codziennej pielęgnacji twarzy i ciała, gdyż efekty tej kuracji będą rewelacyjne!

Aloes w walce z oznakami starzenia się skóry

Aloes przywraca skórze jej prawidłowy odczyn pH. To ważne, gdy z wiele kosmetyków zaburza prawidłowy odczyn skóry i przyczynia się do pogorszenia jej stanu. Aloes, dodany do kosmetyków, stosowanych w codziennej pielęgnacji skóry, wzbogaca ich działanie nawilżające oraz łagodzące. Roślina ta, znana jest także z efektu odmładzania i liftingu twarzy, szyi oraz dekoltu, m.in. dzięki obecności witamin B, C i E. Preparaty oparte na ekstrakcie z aloesu powinny być podstawą w codziennej pielęgnacji skóry suchej i skłonnej do alergii. Aloes skutecznie nawilża, ale równocześnie nie podrażnia wrażliwej i podatnej na zaczerwienienia skóry nadreaktywnej, występującej u kobiet żyjących w tak zwanym „miejskim stresie”. Rewelacyjne działanie mają kremy do twarzy z wyciągiem z aloesu, dodatkowo wzmocnione alantoiną lub panthenolem.    

Naturalny bloker potu

Obecne w aloesie saponiny, posiadają właściwości myjące oraz neutralizujące zapach potu. To ważne, gdy z jakiś powodów nie możemy stosować aptecznych lub drogeryjnych preparatów blokujących lub ograniczających wydzielanie potu. Aloes nie powoduje zapchania gruczołów potowych, pozwalając na jego naturalne wydzielanie się. Dzięki czemu, nie powoduje dolegliwości związanych z zablokowaniem gruczołów potowych i podrażnieniem skóry pod pachami.

Demakijaż – łagodny, ale skuteczny

Jeśli szukasz dobrego sposobu na łagodny i skuteczny demakijaż, to aloes dodany do kosmetyków przeznaczonych do zmywania makeupu sprawdzi się rewelacyjnie. Zmywa nawet wodoodporny makijaż, bez pozostawienia tłustej i nieprzyjemnej w dotyku warstwy, a także nie zapycha porów skóry. Aloes może być również dodawany do łagodnych płynów miceralnych, aby jeszcze bardziej spotęgować ich działanie oczyszczające. 

Łagodzenie podrażnień po depilacji i ochrona okolic intymnych

Dobroczynne działanie aloesu wykorzystuje się także w pielęgnacji skóry po zabiegach depilacyjnych oraz, jako łagodzące, antybakteryjne i przeciwgrzybiczne płyny do higieny intymnej. Roślina nie posiada sztucznych barwników, jest bezzapachowa, dlatego też nie powoduje uczulenia oraz zaostrzenia stanów zapalnych w obrębie zniszczonej depilacją skóry czy okolic intymnych.

Naturalny środek na rany, oparzenia i trądzik

Aloes koi podrażnienia, wspomaga gojenie ran i łagodzi alergie skórne. Roślina ta wzmacnia barierę ochronną naskórka. Aloes jest bardzo skuteczny w walce z trądzikiem i pękającymi naczynkami, a także pomocny przy odparzeniach skórnych oraz poparzeniach słonecznych.

Wszechstronne działanie tego cudu natury jest nieocenione dla zdrowego i atrakcyjnego wyglądu. Wyciąg z aloesu nie jest bajońsko drogi i łatwo dostępny. Roślinę możemy równie dobrze zasadzić w doniczce i hodować przez wiele lat w domowym zaciszu. Do codziennej pielęgnacji wystarczy odrobina soku z liści.